Hiszpański i angielski

Klasycznie i na spokojnie przeszła powtórka z hiszpańskiego. Niektóre wyrazy powtarzam dziesiątki raz, a i tak nie mogę ich zapamiętać, a inne udaje się już za pierwszym i zostają. Co zrobić, tak już chyba jest z nauką języków.

Oprócz hiszpańskiego powtarzam sobie trochę angielski, który umiem całkiem nieźle, ale więcej przecież nie zaszkodzi.

Zamknięte sklepy

Dziękuje po raz kolejny państwu, że lepiej wie, kiedy powinienem zrobić zakupy i już się denerwuje na jutrzejszy dzień. Dobrze, że chociaż dzisiaj chciało się chodzić po sklepach i zrobić niezbędne zakupy. W niedziele, aby udało się coś kupić trzeba będzie brać udział w dalekich podróżach!