Nauka języków
Nauka języków i ich znajomość w dzisiejszych czasach jest niemal niezbędna, a znajomość przynajmniej dwóch języków – obowiązkowe. Na szczęście w Polsce już od małego stawia się na naukę prawdopodobnie najbardziej niezbędnego języka na świecie jakim jest oczywiście język angielski. Coraz częściej jednak jeden dodatkowy język nie wystarcza. Sam z siebie postanowiłem zacząć się nauczyć języka hiszpańskiego, który być może kiedyś się przyda.
Książek do nauki języków znajdziemy bez liku. Cały czas pojawiają się na rynku nowe pozycje. Dodatkowo możemy kupić rozmówki, fiszki czy nawet mp3, które wspomogą naszą naukę. Ja postanowiłem dać szansę zdobywającym coraz większą popularność aplikacjom do nauki języków. Chciałem Wam przedstawiać głównie 2 aplikacje, których używam / używałem i krótko je scharakteryzować.
Duolingo
Duolingo to aplikacja znana niemal wszystkim, którzy chociaż na chwilę zainteresowali się nauką języków obcych poprzez użycie aplikacji. W tej aplikacji, będziemy tłumaczyć słowa oraz zdania, dopasowywać słowo do obrazka czy nawet powtarzać po lektorze. Jest to prawdopodobnie najpopularniejsza aplikacja do nauki języków obcych. Największą wadę dla nas – Polaków, jest to, iż tylko nauka angielskiego jest dostępna dla osób posługujących się językiem polskim. Jeśli ktoś jednak dobrze zna angielski to może w tym właśnie języku szkolić się w nauce hiszpańskiego, włoskiego, rosyjskiego, a nawet bardziej egzotycznych języków jak chociażby wietnamski.
Sama aplikacja do nauki języka angielskiego sprawdza się bardzo dobrze. Różnorodność zadań sprawi, że nie znudzi nam się tak szybko i łatwiej będzie nam wytrwać w nauce.
Aplikacja duolingo jest w 100% darmowa. Nie płacąc ani złotówki mamy dostęp do wszystkich kursów jakie tylko istnieją. Wraz z naszym postępem będziemy mogli odblokować dodatkowe kategorie.
Na obrazkach widzimy kolejno jakie zadania na nas czekają, a także jakich kategorii będziemy się uczyć. Pokazałem też kilka dostępnych kursów w języku angielskim.
Memrise
Memrise to kolejna używana przeze mnie aplikacja do nauki języka. Aplikacja nastawiona jest głownie na naukę słownictwa. Przypomina swego rodzaju popularne fiszki. Tutaj w przeciwieństwie do duolingo, możemy uczyć się wielu języków po Polsku. Nauczymy się tutaj zarówno hiszpańskiego, włoskiego, ale i również mniej popularnych języków jak norweski. Trzeba jednak powiedzieć, że język angielski ma zdecydowanie najwięcej kursów i kategorii.
Dużą zaletą Memrise jest to, że uczy się razem z nami. To znaczy, że zapamiętuje wyrazy, które dobrze już poznaliśmy, więc nie będziemy musieli ich już często powtarzać. Jeśli tylko mamy problem z zapamiętaniem jakiegoś słowa to możemy mieć pewność, że będziemy je często powtarzać, aż w końcu uda nam się zapamiętać.
Tutaj niestety w przeciwieństwie do duolingo nie otrzymujemy wszystkiego za darmo. O ile dostępy do kursów są darmowe, to dodatkowe rzeczy jak np. dodatkowe tryby nauki poprzez video i audio czy nasze statystyki. Dla niektórych sporym minusem może być również możliwość nauki co 4 godziny. Po odbyciu każdej 10 minutowej powtórki (podczas nauki dostajemy też bonusy w postaci dodatkowego czasu) czekamy wspomniane 4 godziny, na utrwalenie dotychczasowej nauki (tak przynajmniej twierdzą 😉 ) Ceną jak nam przyjdzie zapłacić za dostęp do wersji pro to 9 dolarów miesięcznie lub 59 dolarów na rok.
Na zdjęciach widać w jaki sposób będziemy się uczyć słówek.
Aplikacje do nauki języków – podsumowanie
Tutaj oczywiście odpowiedź nie będzie łatwa. Każdy ma swoje indywidualne podejście do nauki języków, a więc jednemu przypadnie do gustu Duolingo, a innemu Memrise. Nie ma innego sposobu jak tylko przetestowaniu obydwu aplikacji i wybrania tej, która bardziej nam odpowiada.
Duolingo na pewno sprawdzi się lepiej podczas intensywnej nauki. Jeśli chcemy jednak tylko co jakiś czas ogarnąć słówka to Memrise również będzie niezłym wyborem. Jeśli muszę wybierać to wybieram Duolingo.
Pamiętajcie też, że aplikacja świetnie sprawdza się jako pomoc do nauki, ale jednak warto, aby były one dodatkiem do kursów czy książek. Nauka języków wyłącznie poprzez aplikacje, nie będzie przynosić tak dobrych efektów jak chociażby uczęszczanie na kurs językowy.