Lifestyle czy nie lifestyle?

Sam do końca nie wiem czy powinienem pisać na tak ogólne tematy, ale trzeba przyznać, że są to bardzo chętnie czytane teksty. Weźmy np taki wpis o serialach paradokumentalnych w telewizji, który jest naprawdę popularny. W całym tym wszystkim staram się jednak nie zatracić głównego kierunku blogu, czyli blog o rozwoju osobistym. Jednak nie jest to takie proste, na jakie wygląda. Czasami pojawia się trochę w stylu blogu lajfstajlowym.

3, 2, 1 rozwój!

Staram się cały czas robić coś nowego, ale pogoda, którą widać za oknem absolutnie tego nie ułatwia. Mam nadzieję, że za jakiś czas będzie tylko lepiej. Chciałbym porządnie się zmotywować do działania i przy okazji zaplanować jakąś podróż, która pozwoliłaby naładować baterie.