Podróże w czasie pandemii nie należą do najprostszych. Brak lotów, obostrzenia, które zmieniają się jak w kalejdoskopie, a także testy czy przymusowa kwarantanna. To tylko kilka z największych przeszkód w swobodnym podróżowaniu. W tym trudnych, niepewnych czasach rozpoczęła się era podróży online. Ekspozycje w muzeach można podziwiać w internecie, serwisy streamingowe zastępują kina, a na stronie Drive&Listen możesz pozwiedzać największe miasta na fotelu pasażera samochodu!
Drive&Listen – zwiedzanie miasta samochodem i słuchanie tamtejszego radio
Wyobraź sobie, że siedzisz w pracy, a w tle zamiast tej samej playlisty, co zwykle leci radio prosto z Nowego Yorku. Patrzysz na telewizor, do którego podłączyłeś laptopa, a tam na ekranie widok wielkiej metropolii z perspektywy samochodu. Doskonale zdaje sobie sprawę, że zwiedzanie online nie ma nawet startu do prawdziwej podróży po świecie, ale czasami wystarczy 10 minut wirtualnej jazdy, aby nabrać energii i planować z radością kolejny wypad. Kiedyś w końcu uda się gdzieś wybrać…
Do wirtualnej podróży przez miasta wystarczy jedynie komputer z Internetem. Tylko tyle potrzeba, aby móc wybrać się na spokojną przejażdżkę po centrum Paryża czy Nowego Jorku. Aktualnie do zwiedzania na stronie Drive&Listen jest kilkadziesiąt miast z całego świata. Na liście miast znajdziecie:
Amsterdam, Buenos Aires, Barcelona, Bejing, Berlin, Delhi, Guadalajara, Havana, Lizbona, Londyn, Madryt, Miami, Nowy York, Oslo, Singapur, Tokio, Wuhan czy nawet Warszawa. Cała lista to blisko 50 różnych miast, więc jest w czym wybierać, a ja jestem zbyt leniwy, aby wypisać je wszystkie.
Wirtualna czy interaktywna podróż?
Strona Drive&Listen nie oferuje zbyt wielu dodatkowych możliwości. Może to jednak w tej prostocie tkwi moc? Nie zawsze potrzeba 100 różnych ustawień, czasami po prostu chcesz coś włączyć i tyle. To jak z serialem na Netflixie – po prostu coś leci.
Wśród dodatkowych opcji mamy możliwość posłuchania radio z danego kraju. Przykładowo, odwiedzając Warszawę możemy posłuchać radio Pogoda. Kolejną opcją jest włączenie bądź wyłączenie dźwięków ulicy (angielskie street noise brzmi jakoś lepiej). Jeśli sama jazda wydaje nam się zbyt powolna, możemy przyśpieszyć podróż wciskając przycisk zwiększenia szybkości 1,5x lub 2x. Ale wiecie, że to nie oznacza, że kierowca wciska gaz, nie?
Inne sposoby na wirtualne zwiedzanie miast
Chyba do najprostszego i najpopularniejszego sposobu należy po prostu odpalenie Youtube’a i włączenie wirtualnego zwiedzania dowolnego miasta na świecie. Swoją drogą, właśnie stąd Drive&Listen pobiera filmy, które możemy oglądać na stronie. Można je bez problemu znaleźć na popularnej stronie z filmikami, ale tak, mamy wszystko w jednym miejscu. Prosty interfejs, kilka stacji radiowych w języku miasta, które aktualnie zwiedzamy, czy to właśnie przepis na mały sukces? Czas pokaże, póki co strona nie jest zbyt znana, ale z pewnością to najlepszy moment na jej promocje.