Postcrossing jako idealne hobby dla podróżników i nie tylko
Czasy wysyłania listów już przeminęły, choć to wcale nie znaczy, że nie można ich dalej wysyłać. Tak samo jest w pocztówkami, chociaż te, pomimo rozkwitu technologii, wciąż są popularne w sklepach z pamiątkami.
Dla fanów wysyłania i otrzymywania pocztówek z różnych zakątków świata powstała specjalna inicjatywa nazywana Postcrossing. Ma ona za zadanie połączyć losowych ludzi z całego świata, aby mogli wysyłać i otrzymywać pocztówki nawet z najdalszych krajów świata. Chciałbyś otrzymać pocztówkę od nieznajomego z Japonii albo nieznajomej z malutkiej wyspy na końcu świata? No cóż, tak się składa, że masz szansę! Pamiętaj jednak, że wszystko jest losowo – nie możesz zamówić pocztówki z najdalszych krajów. Istnieje szansa, że otrzymasz kilka z Niemiec czy Czech. Ale to chyba nie problem, prawda?
Jak dołączyć do społeczności Postcrossing?
Zadanie jest bardzo proste. Wystarczy zarejestrować się na oficjalnej stronie Postcrossing. Następnie losujemy osobę lub osoby, do których mamy wysłać pocztówkę. Gdy zarejstrujemy ją na stronie, wtedy to ktoś wylosuje nas. Jak widzicie, aby otrzymać pocztówkę, należy ją najpierw wysłać. W zależności od stażu mamy możliwość wylosowania kilku osób jednocześnie. Na samym początku możemy wysłać, a tym samym i otrzymać pocztówki od 5 osób. Jeśli jedna z nich trafi do adresata to ponownie możemy losować kolejnego adresata. Wystarczy puścić w świat kilka pocztówek, a po chwili będziecie mogli wysyłać ich nawet 6 czy 7 naraz. Liczba ta rośnie w zależności od wysłanych kartek.
Zdarza się, że kartka nie dotrze jednak do adresata, co wtedy? Po 60 dniach błądzenia po świecie taka kartka zostaje uznana za zagubioną i ponownie możemy wylosować kolejną osobę, która otrzyma od nas kartkę.
Skąd otrzymałem pocztówki z postcrossingu?
Uczciwie przyznam, że od dłuższego czasu już nie jestem aktywnym uczestnikiem postcrossingu, ale zastanawiam się, czy do tego nie wrócić. Nie wiem, czy kiedykolwiek uda mi się odwiedzić wszystkie kraje na świecie, a tak chociaż będę miał z nich małą pamiątkę. Podróże to świecie to wspaniałe hobby, ale odebranie pocztówki z dalekiej wyspy też jest spoko!
To bardzo przyjemne uczucie, gdy raz na jakiś czas sprawdzasz skrzynkę na listy, a tam czeka na Ciebie pocztówka z innego kraju. Ja otrzymałem pocztówki między innymi z USA, Tajwanu, Malezji, Singapuru, Szwecji czy Chin. Najdalsza przesyłka była natomiast z Australii. Według danych z Postcrossing kartka szła 14 dni i pokonała 15,464 km! Niezły wynik, prawda?
Poczta Polska a Postcrossing, jak długo idzie pocztówka?
O ile czas oczekiwania na przesyłkę do mnie nie był wcale długi, bo przecież pokonanie tysięcy kilometrów w kilka, maksymalnie kilkanaście dni to nic takiego. O tyle już osoby, które miały otrzymać ode mnie przesyłkę musiały uzbroić się w cierpliwość.
Wiele pocztówek, które wysłałem np. do Filipin czy Chin, szły niemal 30 dni! Zdarzyło się jednak, aby pocztówka do USA trafiła dopiero po 45 dniach! Przyznam szczerze, że jak widziałem, że po miesiącu wciąż nie dotarła, to obstawiałem najgorsze – zgubioną przesyłkę! Były też jednak pozytywne rekordy. Jedna z pocztówek do Japonii nie trafiła po 30 dnia, a zaledwie po 9! Da się? Da się!
ile to kosztuje pocztówkowe hobby?
Rejestracja jest całkowicie darmowa jak i samo uczestnictwo. Płacisz jedynie za wysłanie kartek. A ile to kosztuje? Według cennika Poczty Polskiej będzie to jakieś 5 złotych za wysłanie kartki w Europę i 8-10 za wysłanie jej do dalszych części świata. Do tego trzeba oczywiście dodać koszt zakupu pocztówki. W takim wypadku wysłanie jednej kartki to koszt, powiedzmy, około 10 złotych.
Przypominam, że nie możesz wybrać do jakiego kraju chcesz wysłać kartkę, więc możesz wielokrotnie wylosować pobliskie kraje. A więc zapłacisz mniej, a możesz i już za pierwszym razem trafić na koniec świata. Za pierwszym razem trafiła mi się wysyłka na Białoruś, natomiast ja otrzymałem kartkę prosto ze Szwecji.
Czy Postcrossing wciąż żyje?
Boom na postcrossing miał miejsce wiele lat temu, jednak wciąż wiele osób bierze w tym udział. W samym tylko 2022 roku wysłano niemal 5 000 000 pocztówek!
Najwięcej kartek zostało wysłanych z Niemiec, było to nieco ponad milion. Na drugim miejscu znalazły się Stany Zjednoczone. Polska jest 14. miejscu w świecie – myślę, że to dobry wynik! Wysłaliśmy ponad 60 000 kartek.
Bardzo ciekawie wygląda inna ciekawostka. A mówi ona o tym, że w 2022 roku wysłano pocztówki aż 201 krajów! Jednak… kartki dotarły łącznie do 153 krajów! Pokazuje to jak wiele kartek, szczególnie z egzotycznych krajów nie doszło do nadawcy. Widocznie Poczta Polska nie jest taka zła! Swoją drogą to musi być nieco przykre, że nie dojdzie do Ciebie kartka z taka małej wysepki, o której istnieniu pewnie nawet nie wiedziałeś. Nic z tym jednak nie poradzisz…
A Jaki dystans przebyła najdalsza kartka? Było to 20 001 kilometrów! Pocztówka szła z Hiszpanii do Nowej Zelandii.
Postcrossing jako hobby – warto czy nie?
Nie będzie to żadne zaskoczenie, jeśli napisze po prostu – spróbuj! Rejestracja nic Cię nie kosztuje. Wyślij kilka kartek, następnie sprawdzaj codziennie skrzynkę na listy, czy dotarła już do Ciebie kartka z innego kraju i przekonaj się, czy jest to hobby dla Ciebie.
Może właśnie odnalazłeś swoje kolejne, podróżnicze hobby?